Pyszna zakopiańska kuchnia

Pyszna zakopiańska kuchnia

Będąc w Zakopanem nie można nie zachwycić się oryginalną kuchnią podhalańską. Niektórzy turyści wolą pozostać przy potrawach tradycyjnych, nie wiedząc co tracą. W samym mieście jest mnóstwo restauracji, barów, karczm, w których możemy dostać wspaniałe potrawy. Jeśli mamy okazję koniecznie odwiedźmy tradycyjną góralską karczmę. Już sam jej wystrój intryguje. Karczma jest zazwyczaj drewniana. Na ścianach wiszą wyroby tutejszego rzemiosła. W palenisku, mimo największych upałów, zawsze płonie ogień. Nie może też zabraknąć kapeli góralskiej wygrywającej skoczne melodie. A co dostaniemy do zjedzenia i picia? Naturalnie żentycę, która jest napojem otrzymywanym przy wyrobie oscypków z mleka owczego. Schłodzona i świeża jest idealna na letnie upały. Nie można też nie zjeść oscypka. Najlepsze są te, które możemy kupić bezpośrednio w góralskich szałasach, ale i w samym Zakopanem można znaleźć miejsca, gdzie oscypek jest oryginalnym serem wędzonym, wykonywanym z solonego mleka owczego. Kuchnia podhalańska była zawsze prosta i uboga. Jedyną potrawą, do której dodawano trochę mięsa była kwaśnica, gotowana z kiszonej kapusty i mięsa, najlepiej wieprzowych żeberek. Dobra kwaśnica, jak sama jej nazwa mówi, powinna być bardzo kwaśna i nie można dodawać do niej żadnych innych warzyw. Inne popularne dania to moskole i hałuski, czyli ziemniaczane kluseczki.