Kiedy Zakopane aspirowało dopiero do tytułu stolicy polskich Tatr, turystów nie było dużo. Ci, którzy tu przyjeżdżali najczęściej nocowali w góralskich chatach. Na początku nie było żadnych pensjonatów, schronisk, o hotelach już nie wspominając. Goście najczęściej wynajmowali pokoje u górali, u nich się też stołowali. Wraz z budową kolei i utwardzonej drogi, która wiodła do Zakopanego, okazało się, że przybywa coraz więcej turystów, którzy chcieli pomieszkać tu nawet kilka tygodni, ze względu na krystalicznie czyste powietrze, no i możliwość odpoczynku. Istniała potrzeba budowania pensjonatów, których standard odpowiadałby bardziej wymagającym turystom. Pojawiły się pierwsze pensjonaty i pokoje gościnne, prowadzone nie tylko przez miejscowych, ale osoby, które budowały w mieście domy, aby wynajmować je turystom. Pierwszy hotel powstał w roku 1885 i został nazwany przez właścicieli „Pod Giewontem”. Natomiast pierwsza willa spełniająca role pensjonatu „Poraj” została oddana do użytku dwa lata później. Potem przybywało coraz więcej pensjonatów i kwater prywatnych. Obecnie w Zakopanem trudno jest obecnie minąć dom, w którym nie byłoby miejsc noclegowych do wynajęcia, albo domowych restauracji. Z roku na rok rośnie też komfort wynajmowanych kwater. Praktycznie każdy pokój ma łazienkę, jest dobrze urządzony, wyposażony w telewizor i ma dostęp do internetu.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Leave a Reply